LA PACHO Herbata Inków na wzmocnienie odporności
Sezon zimowy w pełni. Coraz częściej towarzyszą nam temperatury bliskie 0. Jest to też okres wzmożonych przeziębień i zachorowań. Jak nie dać się zimowej aurze i wzmocnić swoją odporność? Oczywiście naturalnie! 🙂
Gatunki ziół wspomagających działanie układu odpornościowego można wyliczać bez końca. W tym artykule chcielibyśmy zostawić parę słów o tzw. herbacie Inków czyli La Pacho – znanej z doskonałych właściwości wspomagających odporność.
La Pacho znane jest również pod nazwami: Pau d’arco, Taheebo, Ipe Roxo czy Tahuari. Otrzymuje się je z wewnętrznej części kory drzewa z gatunku Tabebuia impetiginosa. Drzewa te charakteryzują się pięknym różowo-fioletowym kwitnieniem i występują w tropikalnych lasach Ameryki Środkowej i Południowej. Ich cechą jest duża wytrzymałość i długowieczność – możemy spotkać okazy mające nawet ponad 700 lat.
La Pacho doceniane było już przez rdzennych mieszkańców Ameryki Łacińskiej. Inkowie stosowali napary z kory Tebebui w leczeniu rożnych dolegliwości, a okłady z La Pacho pomagały w gojeniu ran i urazów skóry.
Dziś La Pacho znane jest niemal na całym świecie. Sama nazwa herbaty pochodzi od związku aktywnego znajdującego się w korze Tebebui, jakim jest lapachol. W samym surowcu znajdziemy ponad 20 związków aktywnych, wykazujących wpływ na różne procesy w organizmie.
Lapachol znany jest przede wszystkim z silnych właściwości bakteriobójczych, przeciwgrzybiczych i przeciwwirusowych, dlatego też herbata La Pacho polecana jest w celu wzmocnienia odporności, w okresach osłabienia oraz w profilaktyce wielu chorób. Doniesienia naukowe potwierdzają również przeciwnowotworowe oraz przeciwalergiczne właściwości lapacholu.
Herbata zalecana jest również osobom zmagającym się z wrzodami żołądka, gdyż ogranicza wydzielanie kwasu żołądkowego, jednocześnie zwiększając wydzielanie śluzu. Ponadto La Pacho oczyszcza organizm z toksyn oraz pomaga w pozbyciu pasożytów.
W przypadku dolegliwości związanych ze zmianami skórnymi zaleca się stosowanie okładów z La Pacho. Takie kuracje świetnie sprawdzą się również w zakażeniach grzybiczych.
La Pacho – kiedy unikać
Stosowanie herbaty Inków niestety nie wiąże się tylko i wyłącznie z pozytywnymi skutkami. La Pacho mimo wielu korzyści zdrowotnych może mieć również negatywne oddziaływanie. Badania naukowe dowodzą, iż lapachol ze względu na oddziaływanie na komórki niemacierzyste, może powodować poronienia. Dlatego też spożywanie La Pacho przez kobiety w ciąży jest kategorycznie zabronione. Przeciwwskazania dotyczą również dzieci, kobiety karmiące, osoby po przebytych przeszczepach narządów. Dodatkowo powinniśmy też uważać na jednoczesne stosowanie herbaty Inków wraz z lekami przeciwzakrzepowymi.
Skutkami ubocznymi stosowania tej rośliny mogą być nudności, wymioty, bóle brzucha, rozwolnienia, bóle głowy i migreny. Niektóre źródła podają, iż jest to efekt oczyszczania organizmu, a u osób palących lub nadużywających alkoholu może być bardzo spotęgowany.
Jak stosować
Stosowanie herbaty Inków nie powinno polegać na codziennym raczeniu się tym napojem. La Pacho zdecydowanie, powinniśmy stosować doraźnie, czyli wtedy kiedy są ku temu powody. Kuracja La Pacho nie powinna trwać dłużej niż 2 miesiące.
Stosowałeś La Pacho? Podziel się swoimi spostrzeżeniami w komentarzu. 🙂
Źródła:
http://rozanski.li/2348/lapacho-lek-i-alternatywa-dla-herbaty/ [dostęp: 25.11.2018]
http://pau-darco.pl/wlasciwosci.php [dostęp: 25.11.2018]
Castellanos, J. R. G., Prieto, J. M., & Heinrich, M. (2009). Red Lapacho (Tabebuia impetiginosa)—a global ethnopharmacological commodity?. Journal of ethnopharmacology, 121(1), 1-13.